Filmy o data science na dużym i małym ekranie

Filmy o data science na dużym i małym ekranie

Dla wielu osób termin „data science” brzmi enigmatycznie. Tymczasem temat zdobywania danych i informacji oraz ich wykorzystania do różnych celów jest tak ciekawy, że często sięgają po niego twórcy filmów i seriali. I to nie byle jakich – wśród setek tytułów znajdziemy takie kasowe hity jak "Raport mniejszości", "Black Mirror" czy filmy o Bondzie. Przyjrzyjmy się zatem, jak scenarzyści i reżyserzy przedstawiają AI, big data i filmy o data science.

Dziesiąta muza w kontekście wykorzystania nowoczesnych technologii do pozyskania i analizy danych oferuje rozrywkę, naukę i sensację. Seriale czy filmy o data science znakomicie ukazują szanse i zagrożenia wynikające ze sprawnego wykorzystywania zgromadzonych informacji.

Przewagi konkurencyjne

Jednym z celów zaawansowanej analizy danych jest uzyskanie przewag konkurencyjnych, co znajduje odzwierciedlenie również w produkcjach filmowych. Analiza danych sportowych jest centralnym punktem fabuły "Moneyball", w którym drużyna baseballowa zaczyna osiągać lepsze wyniki po zastosowaniu narzędzi analitycznych. Podobny użytek z big data na rynku finansowym robi główny bohater "Big Short" – dr Michael Burry, najpierw neurolog, a później menedżer kalifornijskiego funduszu hedgingowego Scion Capital. To oparta na prawdziwych wydarzeniach i nagrodzona Oscarem opowieść o analitykach giełdowych, którzy przewidzieli kryzys finansowy z 2007 roku i wykorzystali tę wiedzę do szybkiego wzbogacenia się.

Przemysł rozrywkowy i big data od lat idą w parze, czego najlepszym dowodem jest Netflix. Amerykańska platforma streamingowa nie tylko wykorzystuje informacje o gustach użytkowników, aby podpowiadać kolejne pozycje do obejrzenia. Netflix jako jeden z pierwszych poszedł o krok dalej i wykorzystał dane o preferencjach użytkowników przy planowaniu nowej produkcji. W ten sposób właściciele serwisu mogli przewidzieć, że zatrudnienie przy "House of Cards" Kevina Spacey’ego i Davida Finchera będzie komercyjnym sukcesem. Amerykańska platforma przeanalizowała dane 139 milionów użytkowników na całym świecie pod kątem tego, czym się interesują, jakiego rodzaju filmy oglądają, a także jacy aktorzy i reżyserzy przyciągają ich uwagę. W ten sposób big data ułatwiła przeprowadzenie castingów i w pewien sposób „podyktowała” scenariusz serialu.

Prognozowanie

Niestety jeszcze nie jesteśmy w stanie prognozować zjawisk pogodowych z taką dokładnością, jak zostało to pokazane w filmach katastroficznych Rolanda Emericha, choć powoli przybliżamy się do tego celu. Zarówno "Pojutrze", jak i "2012" opowiadają o zbliżających się klęskach. Ludzkość dowiaduje się o nich dzięki analizie danych na temat klimatu i zdarzeń na Słońcu.

Równie trudnym zadaniem jak prognozowanie pogody jest przewidywanie przestępstw, co stanowi główną oś fabularną "Raportu mniejszości" z Tomem Cruise’em. Ekranizacja opowiadania Philipa Dicka o tym samym tytule pokazuje dystopijną przyszłość, w której za sprawą przetwarzania informacji i analizy obrazu policja i służby specjalne mogą zapobiegać przestępstwom, zanim te się wydarzą. Podobnie jak w "2001: Odysei Kosmicznej", tak i tu technologia jest podatna na błędy, których konsekwencją może być ludzkie życie.

Bezpieczeństwo i potencjalne zagrożenia

Przetwarzanie danych w dużym stopniu wiąże się z kwestią bezpieczeństwa. Trudno się dziwić, że temat zagrożeń związanych z big data jest pożywką dla scenarzystów filmów akcji. Najlepszym przykładem są ostatnie filmy traktujące o przygodach agenta 007. Główny wątek "Spectre" dotyczy próby wyeliminowania programu szkolenia szpiegów, którą podejmuje C, szef Połączonych Wywiadów. Max Denbigh, w którego wciela się Andrew Scott, przekonuje brytyjski rząd do wejścia do "Komisji 9 Oczu". To właśnie ta globalna inicjatywa za sprawą nowych technologii do inwigilacji obywateli miała zastąpić przestarzałe techniki stosowane przez agentów Jej Królewskiej Mości.

Przedsięwzięcie okazuje się przykrywką działań organizacji Spectre, której celem jest przejęcie władzy nad światem. Tytułowa grupa terrorystyczna analizuje informacje wywiadowcze zebrane online oraz obrazy z rozległej sieci kamer i baz danych w Saharan Crater Facility, sekretnej siedzibie Spectre zbudowanej wewnątrz krateru powstałego w wyniku uderzenia meteorytu w Północnej Afryce. Przeciwny działaniom C szef tajnych służb M podkreśla, że takie ruchy są receptą na stworzenie globalnej, przez nikogo niewybranej władzy. Tymczasem jego zdaniem decyzje o życiu i śmierci mogą podejmować tylko ludzie, a nie komputery.

Autonomiczne pojazdy

Skoro już jesteśmy przy Jamesie Bondzie, trudno nie wspomnieć o inteligentnych samochodach, pojawiających się w wielu częściach kultowej serii szpiegowskiej. Dziś są rzeczywistością, co nie byłoby możliwe bez AI trenowanej na dużych zbiorach danych. Tematyka autonomicznych pojazdów pojawia się również w nowszej i starszej części "Blade Runnera", a także w wielu odcinkach serialu "Black Mirror". W produkcji Netfliksa znajdziemy zarówno poruszające się samodzielnie auta, jak i wszelkiego rodzaju drony i roboty, włączając w to czworonożne maszyny czy roje mechanicznych pszczół, które zaczynają atakować ludzi. I, o zgrozo, ofiary wybierają na podstawie publicznie dostępnych danych – postów zamieszczanych w portalach społecznościowych.

Historia przetwarzania danych

Decydując się na filmy o data science, nie powinniśmy zapomnieć również o dwóch znakomitych filmach biograficznych postaci, bez których świat oparty na danych nie mógłby zaistnieć. Mowa o Alanie Turingu i Johnie Nashu, którzy zostali sportretowani w filmach "Gra tajemnic" i "Piękny umysł". Turing był konstruktorem jednego z pierwszych komputerów, a jednocześnie ojcem sztucznej inteligencji. Z kolei John Nash miał ogromny wpływ na rozwój teorii gier, która stoi u podstaw m.in. sztucznej inteligencji.

Udostępnij link

https://www.datasciencerobie.pl/filmy-o-data-science-i-analityce-danych/